poniedziałek, 28 kwietnia 2014

3... 2... 1... Majówka!

Witam Szanownych Państwa!
      Wszyscy są pewnie wielce uradowani, bo nadchodzi nasz długo oczekiwany, wymarzony i upragniony dłuugii weekend!
     Plany na pewno są różnorodne, jedni zostają w domu przed komputerem, inni wychodzą gdzieś ze znajomymi, inni biegają, jeżdżą na rowerze, rolkach, desce, hulajnodze i na czym tylko sobie zapragną, a jeszcze inni pewnie gdzieś jadą. Ja zaliczam się do tej czwartej grupy ;) Jadę z rodzicami "gdzieś", jeszcze nawet dobrze nie wiem gdzie, ale kierunek obrany to południe- Węgry. Bardzo podobnie jak w tamtym roku, bo wtedy byliśmy w Sarospatak...


     Dużo ludzi w naszym mieście i jego okolicach chodzi na balony, czyli imprezę, która trwa kilka dni i jest ponoć największą plenerową imprezową w południowej Polsce. Wszystko odbywa się na lotnisku i są tam koncerty, różne występy, wesołe miasteczko, wata cukrowa, itp. no i co najważniejsze- zawody balonowe oraz pokazy lotnictwa...




    Na pewno wkrótce pojawi się post z relacją z całej majówki. Zastanawiam się jeszcze tylko czy robić relację bardziej pisemną czy fotorelację... Jak myślicie?
Jakie są Wasze plany na majówkę? Wybieracie się gdzieś?

czwartek, 24 kwietnia 2014

Rok bloga! ♥

      

      Sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam!
Dzisiaj- 24.04. są pierwsze urodzinki bloga! Świętujcie razem ze mną ;)
Ten rok był krótki dla mojego bloga, a spowodowała to moja bardzo długa nieobecność, której przyczyną był brak czasu i chęci na pisanie postów ;-; Ale niedawno był wieeelki powrót ;D Czy dużo się zmieniło? Hmmm... Nabrałam trochę wprawy w pisaniu, to znaczy Wy to powinniście ocenić! Nie rozwinęłam się za bardzo w popularności, bo mam 62 obserwatorów, a to niedużo jak na rok, no ale mam nadzieję, że będzie Was tu przybywać i że nie będę miała tylko obserwatorów, ale również czytelników ;)





wtorek, 22 kwietnia 2014

Święta, święta i po świętach.



Hejj!
      Przygotowania do świąt minęły jak dla mnie bardzo szybko, natomiast same święta trwały o dziwo trochę dłużej, ale to chyba dobrze ;) Wszyscy zawsze mówią, że tyle przygotowań, a później świętowanie się kończy w mgnieniu oka, a dla mnie w tym roku było na odwrót. Ogólnie rzecz biorąc czas świąteczny minął mi bardzo przyjemnie, rodzinnie i nawet pogoda się udała, bo w zeszłym roku o tej porze leżał jeszcze śnieg ;P
      W skrócie: porządki, robienie placków i innych pyszności, malowanie pisanek, święcenie koszyczka, najważniejsze śniadanie w roku, chodzenie do Kościoła, na cmentarz, rodzinne posiadówki, jedzenie, jedzenie i jedzenie, którego mam już dość i bardzo mokry poniedziałek - czyli wszystko w najlepszym porządku ;)







A Wam jak minęły święta? Byliście mokrzy w poniedziałek? ;)

czwartek, 17 kwietnia 2014

Coś czego nie widzieliście ;)

Hej, hej !
      Dzisiaj mało pisania, trochę więcej zdjęć. Chcę dodać foteczki, których jeszcze nie wstawiałam, bo hmm... nie wiem dlaczego. Być może niektóre nie są na tyle dobre albo po prostu wybierałam inne do postów, a te pomijałam ... Są między nimi takie sprzed miesiąca, pół roku, a nawet roku, a ich tematyka jest naprawdę przeróżna. Oto one :














    Kiedyś dodam dalszą część takich zdjęć, bo jeszcze dość sporo mi ich zostało ;)
Jak Wam się podobają? Które jest Waszym zdaniem najładniejsze?

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Drugą pasją jest ... ?

Hej, hej ;)
    Dzisiaj mam pościk tematyczny, mianowicie o mojej drugiej pasji (oprócz fotografii) jaką jest ... taaniec <3
Tą pasję zaczęłam rozwijać od pierwszej lub drugiej klasy podstawówki, a moją motywacją było jedynie to, że moje dwie najlepsze koleżanki- Ola i Zuzia, też tańczyły. Swoją "działalność" taneczną zaczęłam w zespole "Kleks", który liczył ok. 6 grup. Obecnie jest ich chyba 5 :) grupa 1. była najstarsza, a grupa 6. najmłodsza. Ja byłam początkowo w grupie 4., a później przeszłam do 3.
Kilka zdjęć z występów, więc teraz troszkę pośmiejemy ;D  ...


Tak, ten pulpecik mały, na środku to ja ;D hahaha







haha to jest najlepsze ;D

   Zapadło mi w pamięci to jak pani, która prowadziła zajęcia stwierdziła, że ruszam się jak worek ziemniaków ;-; do teraz się z tego śmiejemy z dziewczynami ;)
Tańczyłam w "Kleksach" 3-4 lata, a później miałam rok przerwy... ale ja jestem z tych, którzy nie mogą nie chodzić na jakieś zajęcia dlatego wtedy były zajęcia tańca w szkole, ale były to takie zajęcia, na których same wymyślałyśmy sobie układy ...





    Po roku szkolnym tańczenia w takim zespole, przeszłam pod profesjonalne skrzydła, by się trochę więcej nauczyć i przez rok tańczyłam hip-hop. Tak naprawdę była to taka mieszanka styli, ale to dobrze, bo miałam okazję poznać podstawowe kroki z różnych odmian tańca ;)
   Aktualnie (od miesiąca) jestem w zespole dancehall'owym. Nie mieliśmy jeszcze okazji nigdzie występować, bo jak na razie grupa nie jest ze sobą "otańczona" i wszystko jest nierówno. Niedługo mamy mieć sesję zdjęciową, więc na pewno wkleję jakieś zdjęcia ;)
A Wy jakie macie pasje? Czy jest nią również taniec? 

czwartek, 10 kwietnia 2014

Kiedy byłam młodsza ...

Hejoo!
  Przychodzę dzisiaj do Was z postem, na który pomysł znalazłam w Internetach. Jest to coś w stylu wspomnień sprzed kilku lat ... Zatem jeżeli chodzi o mój wygląd, kiedy miałam te 7 lat to muszę przyznać, że do teraz, kiedy mam prawie 14 lat, to widać dość sporą różnicę, ale myślę że nie tylko ja zmieniłam się w te 6 lat. Wszyscy, którzy poznali mnie dopiero niedawno i widzą jakieś zdjęcia z 2 klasy to ich reakcje jest następująca: "hahahahahahahaha to na prawdę Ty? haha ale byłaś gruba" :D
No muszę przyznać, że faktycznie byłam troszkę masywna, ale to normalne na dziecko xD ja nie byłam gruba, ja byłam pulchniutka ... haha ;) Nadszedł czas kompromitacji ...

2007 r. :




2008 r. :




2009 r. :







2010 r. :





2011 r. :



2012 r. :




2013 r. :




2014 r. :


   A jak Wy zmieniliście się przez jakiś czas? Zauważacie duże zmiany w moim wyglądzie? ;D
Do kolejnego posta,
PA ;*