środa, 10 września 2014

Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza.

   Nie ma ludzi, którzy mogliby z czystym sumieniem powiedzieć "nienawidzę jej, po prostu mnie denerwuje". Tak naprawdę towarzysz nam przez całe życie. Gdy byłeś mały miałeś grające zabawki. Gdy byłeś w przedszkolu, przedszkolanki uczyły Cię śpiewać "jesteśmy jagódki, czarne jagódki...!" albo "pieski małe dwa..". Poszedłeś do szkoły, nauczycielki uczyły Cię śpiewać "Mazurka Dąbrowskiego". Oprócz tego słyszałeś radio. Zaczęły podobać Ci się piosenki Dody, Ich Troje, Michael'a Jackson'a, Justin'a Bieber'a bądź Queen'a. Potem słuchałeś już czegoś bardziej w Twój gust... Chyba że "Twój gust" mieści się w wymienionych wcześniej.


    Słuchasz jej dużo. W wielu miejscach. W samochodzie, autobusie, w sklepie, w barze, na koncercie, w domu, przed snem, po obudzeniu. Z różnych źródeł. W radio, Internecie, telewizji, z telefonu, MP3. Uspokaja, czasem pobudza, wywołuje łzy, wspomnienia, radość, taniec, gniew, motywację, rezygnację... Na niej opiera się wiele pasji.
Muzyka jest czymś co łączy pokolenia, narody, rasy, religie. Muzyka jest czymś, co łączy wszystkich.

    W jakich ja gustuję gatunkach? Jest ich kilka, a mianowicie polskie reggae i rock oraz jego przeróżne odmiany, ale oczywiście zdarza się, że słucham "tego co mi wpadnie w ucho" ;) Moją ulubioną piosenkarką jest Lana Del Rey, ulubionym zespołem jest The Rolling Stones i więcej faworytów nie mam. A to dla Was kilka kawałków...






A Ty czego słuchasz? Masz podobny gust do mnie? ;)

10 komentarzy:

  1. Szczerze mówiąc, nie mam ani ulubionego gatunku muzyki ani ulubionego wykonawcy.
    Moje słuchanie muzyki opiera się na tym, że kiedy coś mi się spodoba to słucham jednego utworu w kółko a za jakiś czas zamieniam go na inny - i tak ciągle :)

    Pozdrawiam,
    ogurczak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ciekawy i fajny post :) Ja osobiście nie mam ulubionego gatunku ani piosenki czy wykonawcy. Słucham tego co po prostu spodoba mi się :)
    Może obserwacja? Zapraszam ;*
    http://bigidea-smallblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię Lady pank i Sia generalnie to słucham wszystkiego
    co wpadnie w ucho ale tak najbardziej ze wszystkich gatunków
    lubię Rock i Metal mój ulubiony zespół to Rammstein i avenged sevenfold
    ale tez lubię sobie czasem posłuchać rapu polskiego czy nawet disco
    polo to wszystko zależy od dnia

    fajny blog pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    http://viki-olshevsky-diary.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  4. Lana Del Rey jest świetna i wogule kocham >.<
    pugix.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja słucham dużo różnej muzyki :) jeśli masz ochotę na wspólną obserwację, zacznij u mnie i daj znać w komentarzu, a ja się zrewanżuję :) Pozdrawiam!

    http://zakrecona-na-wlosy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny post, rzadko zastanawiamy się nad tak oczywistymi rzeczami jak muzyka, która rzeczywiście otacza nas przez większość naszego życia. Ciekawe, że jako pierwsze miejsce, w którym słuchamy muzyki wymieniłaś samochód. Czyżby podświadoma reakcja na codzienny pierwszy kontakt z muzyką w czasie naszej podróży do szkoło/pracy? :)
    Ps. Ładne zdjęcie...:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam swoje ulubione piosenki w roznych gatunkach muzyki, i w sumie lubie ta roznorodnosc;)
    http://kasjaa.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja słucham tego co wpadnie mi w ucho ale głównie sa to piosenki rapowe, popowe bądź reggae. :)
    http://najla-beauty-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Rożnych piosenek się słucha :-D

    http://weraweronika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie chcę się tu wymądrzać czy coś, ale w zdaniu "Zaczęły podobać Ci się piosenki Dody, Ich Troje, Michael'a Jackson'a, Justin'a Bieber'a bądź Queen'a. " po pierwsze troszeczkę przesada z tym odmienianiem. Jeśli piszesz "Michaela" to nie trzeba robić apostrofu, bo Michael nie kończy się samogłoską. To samo z "Jacksona" i "Justina Biebera". Po drugie jeśli już musisz odmieniać "Queen" (bo ja bym napisała po prostu "... bądź Queen"), to nie "Queen'a" tylko "Queenu".
    Dzięki za przeczytanie. Mam nadzieję, że nie potraktujesz tego jako hejt. Powodzenia w blogowaniu! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Zawsze gdy jakiś się pojawi, wywołuje uśmiech na mojej twarzy, a jeżeli mnie zaobserwujesz wzbogacisz świat o jedną szczęśliwszą osobę- mnie ;)