Wszyscy uczniowie, w całej Polsce oficjalnie rozpoczęli wakacjeee !!! Tak, ja też się cieszę. :) W piątek już oficjalnie i ostatecznie zostałam absolwentem szkoły podstawowej:
Świadectwa Wam nie pokażę, bo musiałam je zostawić w szkole wraz z zaświadczeniem o ilości punktów uzyskanych na sprawdzianie szóstoklasisty... Pochwalę się, że miałam ich 33 na 40 możliwych :) To nie jest bardzo zachwycający wynik, ale mogło być gorzej...
A teraz może przejdę do tematu, który będzie trochę bardziej "na czasie"... No więc zaczęły się wakacje i lipiec. Nie mam jeszcze konkretnych planów kiedy i gdzie się wybieram, ale na pewno gdzieś pojadę :) Co dla Was znaczą wakacje? Dwa miesiące nudy, dwa najlepsze miesiące w roku czy pół na pół? Bo jak dla mnie to pół na pół... Jakie są Wasze plany?
No to może parę zdjęć (?) :
To jeszcze takie z kiedyś :P
Wisienki <33 Mniaam...
I jeszcze jakieś tam kfffiatusszzkii :P
To by było na tyle. Życzę miłych wakacji bez nudy i z ładną pogodą :)
Do kolejnego posta,
PA :)
Mamy z Tatą nadzieję, że Twoje wakacje będą udane, przyjemne a zarazem rozsądne i pełne dobrych wspomnień.
OdpowiedzUsuńPs. Co do dzisiejszych zdjęć:
a) majestatycznie
b) nostalgicznie
c) apetycznie
d) romantycznie
(przynajmniej dla mnie;))
śliczne zdjęcia!!!!!
OdpowiedzUsuń