Znowu się nazbierały zaległości, ale postaram się nadrobić wszystko i wpadać częściej...
Mamy dzień 12- "Trees". Zdjęć drzew mam naprawdę dużoo, ale postaram się wybrać tylko kilka...
I na koniec Martynka :>
A teraz druga część tytułu posta: 13 listopada obchodziłam swoje 13-te urodziny, dlatego wczoraj były u mnie koleżanki- Ola, Oliwcia i Zuzia :> Było naprawdę fajnie! Od kiedy dziewczyny przyszły od razu słychać było tylko śmiech :D Tańczyłyśmy trochę na xBoxie:
Trochę później poszłyśmy na podwórko. Ola miała ze sobą takie fajne świecące balony. Zdjęcia na polu robione były Oliwii aparatem, ale raczej przeze mnie:
Później, jak wróciłyśmy do domu była kontynuacja głupawki :D Cały czas leżałyśmy na podłodze i śmiałyśmy się nawzajem ze swojego śmiechu :P
Moim zdaniem było bardzo fajnie, co chyba widać po zdjęciach :D
Dziękuję dziewczynom za życzenia i mile spędzony czas <3
Do kolejnego posta,
PA :*
Jakie ładne drzewka!
OdpowiedzUsuńImpreza była czadowa! W czwórkę bawiłyśmy się najlepiej ;D Mam nadzieję, że ta ramka ze zdjęciem Ci się spodobała. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego Morświnku!
Podoba mi się szczególnie to drugie zdjęcie z drzewem, a trzecie...czyżby Chorwacja?:)
OdpowiedzUsuńCo do imprezy urodzinowej, potwierdzam- nieograniczone śmiechy i głupawki od pierwszych minut spotkania, śmieszne było wszystko- od tańców i zabaw po rukolę na pizzy...hmm...
x-boks zawsze spoko :D
OdpowiedzUsuńWEJDŹ , OBSERWUJ , KOMENTUJ !
http://dusia-dusiaa.blogspot.com/
KOMENTUJ , OBSERWUJ !!
Hej. Zostawiłaś kiedyś na moim blogu linka do swojego więc nominowałam Cię do nagrody Liebster Blog Award ;) Szczegóły u mnie na blogu.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kadry.
OdpowiedzUsuń