Dzisiaj pościk znowu o przyjaźni, tym razem o Olci ♥
Z Olą znamy się już blisko 9 lat, a gdyby nie przedszkole to nie byłoby teraz takiej przyjaźni między nami. Razem chodziłyśmy do przedszkola, później do podstawówki, a teraz do gimnazjum i mam nadzieję, że liceum nas nie rozdzieli...
Dużo osób mówi, że jesteśmy do siebie bardzo podobne. Nic dziwnego, mamy taki sam kolor włosów, oczu i podobne rysy twarzy, ale Ola jest ładniejsza :))))
Jesteśmy bardzo podobne z wyglądu, ale mimo tego bardzo się różnimy charakterami i upodobaniami. Ola słucha trochę innej muzyki, inne ubrania jej się podobają, czasem woli inne jedzenie niż ja i wymieniać by można było dużo takich rzeczy...
Ola, oczywiście, dość często mnie denerwuje, ma "humorki" i pretensje do całego świata, ale jest moją najlepszą przyjaciółką. Jak trzeba to mnie pociesza i uspokaja. Jest starsza o 5 miesięcy. Czasem matkuje. Ufam jej bardzo mocno i wiem, że mogę powiedzieć jej WSZYSTKO. Jasnym jest, że zdarzały się kłótnie, foszki i wykręcanie palców, ale przyjaźń na tym bardzo nie ucierpiała. Nie wyobrażam sobie tego, jakbyśmy teraz nagle miały przestać się przyjaźnić. Ola to jest już jakaś część mojego życia, której nie potrafiłabym odłączyć. Wszystko robiłyśmy razem od kiedy pamiętam. Moja kochana, szalona Ola ♥